Za nami I Regaty o Nic, które odbyły się na naszych jednostkach 5 października 2019 roku. Tak nam spodobał się opis przygotowany przez załogę mazury24.eu, że przedstawiamy opis regat ich piórem i okiem :)

W sobotę, 5 października część naszej ekipy brała udział w I Regatach O Nic organizowanych przez Mamry Mix Port z Węgorzewa (Ruska Wieś). Motywem przewodnim regat było zamknięcie sezonu żeglarskiego 2019 oraz świetna zabawa "bez spiny". Tak właśnie podeszliśmy do tych regat - regulamin to regulamin...

Na 15 załóg - 14 dotarło do mety. Przestrzegając zasad, nie spinając się, na starcie pojawiliśmy się ponad 30 minut po starcie :). Nie było w tym cienia ignorancji, nie znaliśmy jachtu, wypłynęliśmy na miejsce startu z dużym zapasem. Poznanie jednostki jaką był Maxus 33, zajęło nam jednak więcej czasu... i ostatecznie od samego początku rywalizacji byliśmy 30 minut do tyłu.

Brak spiny nie oznaczał braku zasad. Opłynęliśmy wszystkie bojki i kardynałki według planu regat, nie oszczędzając na dodatkowych halsach i zwrotach. Ostatecznie dzięki temu zajęliśmy 13 miejsce, mimo, że całe regaty wypełniała nam piękna panorama jachtów ścigających się 3 km przed nami.

Ostatecznie zajęliśmy pierwsze miejsce w klasie "Przewodnik Turystyczny" i 13 ogólnie... Generalnie wszyscy zajęli pierwsze miejsce w swojej klasie (a tych było tyle ile załóg - brawo za pomysł) oraz otrzymali nagrody i dyplomy jak na regaty przystało.

Organizatorem był Port Mix Mamry oraz Mix Czartery, który po rywalizacji "sportowej" zaprosił wszystkich na biesiadowanie i wspólną zabawę do białego rana (co w przypadku tej porty roku oznaczało godzinę 5 rano). Dziękujemy za zaproszenie, mamy nadzieję, że następne regaty będą podlegały tym samym zasadom.

Wszystkim uczestnikom i organizatorom gratulujemy postawy, dziękujemy za wszystkie rozmowy, pomysły, wspaniały i niepowtarzalny klimat. Zacytujemy zasłyszaną anegdotę... Starsi żeglarze w latach 80'tych ubiegłego wieku często twierdzili, że pływanie i klimat na Mazurach to nie jest to samo co jeszcze w latach 70'tych. Kolejne pokolenia dojrzałych żeglarzy twierdziło podobnie w latach 90'tych jak i obecnie. Jednym słowem, klimat na Mazurach się nie zmienia, nie jest wcale lepiej czy gorzej niż lata temu.

Cytując piosenkę zespołu Kombi "...Każde pokolenie ma własny czas, Każde pokolenie chce zmienić świat..." dochodzimy do wniosku, że żeglarstwo na Mazurach, klimat, zawierane przyjaźnie trwały, trwają i trwać będą. Takie imprezy jak I Regaty O Nic, to są te momenty, kiedy Mazury smakują najlepiej, żadne słowa i zdjęcia nie oddadzą klimatu, który stworzyła grupa "wariatów w każdym wieku" w pozytywnym tego słowa znaczeniu. 

Szybka galeria, poniżej... jak już wspominaliśmy - mieliśmy piękną panoramę regat płynąć z tyłu...